Przejdź do głównej zawartości

zwyczajnie niezwyczajny



W mojej szafie mam jeden ciągły brak — brak prostego kardiganu bądź innej formy swetrowej — niewzorzystej...ciągła też była niechęć do przebrnięcia przez niezliczone rzędy jersey'u aby takowe barki wypełnić. W końcu się jednak zawzięłam i mam — eksperymentalną formę prostą:







...oprócz wcielenia programu "odszrzanie", kolejnym założeniem tego projektu był komfortowy luz przekładający się na dość luźną formę bezszwową, której konstrukcja oparta jest na metodzie contiguous — albo raczej na  własnej interpretacji tej metody.




Zużyłam na ten sweterek 4,5 motka mojej ulubionej alpaki drops'a, która poprzez swoje właściwości idealnie podkreśla zamierzone przekłamania formy — obniżoną linię ramion i wydłużony nieznacznie tył...,
Forma została przetestowana i nosi się znakomicie, choć nie jest urokliwa sama w sobie jest idealnym zwyklakiem*, który na pewno jeszcze powtórzę...no może z jedną innowacją — muszę popracować nad pogłębieniem dekoltu, bo choć ten mi nie przeszkadza to kolejny chciałabym mieć bardziej okrągły.



...a żeby nie było tak zupełnie nudno w bezkresnych oczkach lewych u rozciętych mankietów pojawiły się kontrastowe guziczki z równie kontrastowym przyszyciem...




no dobra,  kończę kawę i uciekam do pracy.....d o  z o b a c z e n i a ;)

 


*słowo zapożyczone od alejandry





Komentarze

  1. Bardzo kreatywnie i pracowcie ropoczełaś nowy rok.
    Zwyklak ma wszystko czego potrzebuje prosty sweterek: ciekawą formę, intrygujący detal i idealny kolor. Całość wyśmienita!

    OdpowiedzUsuń
  2. No, ale to dzięki nietypowej formie, dobrej włóczce i detalom zwyklak jest ciekawym zwyklakiem, a nie prostym, nudnym sweterkiem.

    OdpowiedzUsuń
  3. O kurczę ja takowe uwielbiam, właśnie ze względu na tę zwyczajną niezwyczajność. Twój wygląda na luźny i miękki, fajny kolor, no i podziwiam za te lewe oczka! Muszę sobie sprawić kolejny z serii...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ...mi też się zawsze takie podobały, tylko zniechęcała mnie ta prosta dziubanina, dlatego ten jest pierwszy;)

      Usuń
  4. lubię rzeczy zwykłe z niezwykłego materiału :) kolor cudowny i te guziczki, taka szczypta... a propos wyrabiania głębszego dekoltu z przodu w metodzie od góry - akurat pisała o tym z obrazkami Antonina - http://uantoniny.blogspot.cz

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Znam ten sposób, korzystałam z niego do tej pory jednak w reglanie oczka naturalnie układają się w owal, w tym sposobie, którym teraz robiłam dekolt układa się w łódkę — i zastosowałam rzędy skrócone ale układa się to wszystko inaczej...
      ale bardzo dziękuję za podpowiedź;)

      Usuń
  5. Cudny :-) Takie sweterki podobają mi się najbardziej :-) A te guziczki przy rękawkach - rewelacyjne :-)
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  6. Zwyczajnie niezwyczajny sweterek niezwyczajnie ładny :)
    Pierwszy krok w odszarzaniu bardzo udany.
    Hm... metoda conti-coś-tam coraz bardziej mnie nęci ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję;)
      ...ta metoda wydaje mi się być prostsza — łatwiejsz do przeliczenia, uważam jednak, że nie nadaje się do każdego modelu swetra.

      Usuń
    2. Chyba najlepsza będzie do bardziej dopasowanych form. Wydaje mi się, że gdyby chcieć ją wykorzystać w nietoperzu, to już nie będzie to. Jak sądzisz?

      Usuń
    3. A wiesz, że chyba do nietoperza by się nadała albo inaczej: wykorzystałabym motyw konstrukcyjny ramion — ja dodawałam oczka w co drugim rzędzie (w oryginalnej metodzie na ramiona oczka dodawane są w każdym rzędzie) dzięki czemu linia ramion układała się po skosie — zrobiłabym do momentu "peleryny" potem podzielić na otwory rąk i dalej połączyć na tułów odejmując oczka na zwężanie....ale to wstępny pomysł trzeba by go rozwinąć,być może się mylę;)

      Usuń
    4. Hm... trzeba to sprawdzić :) Dzięki za podpowiedź.

      Usuń
  7. Kolor mnie urzekł:) I takich zwyklaków mi brakuje.
    Aniu, byłabym bardzo wdzięczna za wyjasnienie metody z karczkiem. Poprzeliczam sobie odpowiednio, to już łatwiejsze niż kombinowac od początku, a jeszcze Antosia napisała u siebie, że jest problem z rozliczeniem oczek, więc lekko sie podłamałam:(
    Buźka:*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ok;) napisz do mnie e-mail: anaszymanowska@wp.pl
      ...jeżeli przerabiałaś już reglan od góry z tej lub podobnej włóczki to napisz proszę ile oczek zazwyczaj nabierałaś na dekolt — może uda się przeliczyć do pożądanego rozmiaru;)

      Usuń
  8. Wysłałam maila:) Dziękuję:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Sweterek super! odszarzanie nieźle Ci idzie ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. piekny! podziwiam tempo dziergania, ja jeszcze za moje poklady alpaki sie nie zabralam bo co spojrze w jej kierunku to mnie strach oblatuje ze z moim tempem drutowania skoncze gdzies krotko przed emerytura. Tymczasem dziergam malenstwo dla malenstwa majacego urodzic sie za tydzien i juz z czyms w tym rozmiarze grzebie sie od 10 dni... o dziewiarski wstydzie. Potem jeszcze jedna czapka i chyba juz alpaka i dekolt z rzedami skroconymi:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dla pocieszenia powiem tylko, że wkroczyłam właśnie w fazę cofania — czytaj prucia, bo jak mam chandrę to się podwójnie odzywa we mnie perfekcjonizm i wtedy wszystko co chociaż w minimalnym stopniu odstaje idzie do poprawki bądź do totalnego unicetwienia;( jak widać szybko nie zawsze znaczy dobrze! więc się nie przejmuj;)

      A czapka to krótkometrażowa przygoda — nie będzie tak źle;)
      Pozdrawiam

      Usuń
  11. o jesu! no kocham go po prostu!!
    a nie masz ochoty może tego cudaka opisać? tak całkowicie łopatologicznie? bo u mnie ostatnio z myśleniem cienko, a ten sweterek chce mnie mieć! :)
    i kolor boski. i smaczki.
    i Ty na fotach.
    no ogólnie wszystko MNIAM!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. uprasza się o likwidację weryfikacji obrazkowej :D
      o, znów się w niej pomyliłam... ;P

      Usuń
    2. No mam taki plan, nawet mam plan wydziergać go po raz drugi;/
      ...tylko przeraża mnie ten opis z lekka, najbardziej przełożenie grubości drutów na ilość oczek — ja zawsze używam najmniejszych z zalecanych a i tak mi wychodzi rozwlekle...ale będę próbować więc cierpliwości;)...a przede wszystkim bardzo dziękuję!

      ...A ja nawet nie wiedziałam, że takową mam;( zaraz postaram się to usunąć;)

      Usuń
  12. Bardzo laddny - prosty - taki potrzebny :)
    A alpaka drpsa jest cacy wloczka :)

    OdpowiedzUsuń
  13. W mojej szafie to brakuje tylko miejsca, dziada z babą i czegoś do ubrania.
    Sweterek zwyklak świetny!
    Guziczki urocze.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

w końcu...

Nadeszła wiosna. Może i nawet wczesne lato, które rozpieszcza nas ciepłem słonecznego blasku. W końcu jest ciepło. W końcu też udało mi się skończyć dziejący się zbyt długo i z dozą niepowodzeń prosty – acz nie prostacki kardigan. Kupiłam projekt, wybrałam włóczkę i zaczęłam dziergać....stosunkowo dawno temu.... Bezkres dżerseju na cienkich drutach dzieje się powoli, więc gdy po skończeniu całość korpusu okazało się, że nie trafiłam z wymiarem otworów na rękawy to sami rozumiecie delikatne rozczarowanie jakie mnie ogarnęło. Próbowałam sztukować, dzielić i markować nietrafioną część swetra  – bezskutecznie; bo im bardziej proces kombinacji technicznych nabierał tempa tym większe rozbieżności ukazywały się moim oczom.. Sprułam. Kolejne podejście okazało się porażką do kwadratu bo popełniłam ten sam błąd w tym samym miejscu....byłam już wtedy bliska rezygnacji uświadamiając sobie ilość godzin jakie zmarnowałam! Ów czas nie pozostawił mnie jednak obojętnej i dał mi podstawową

...

wielokropek – znak interpunkcyjny w postaci trzech umieszczonych obok siebie kropek (…) używany przeważnie na końcu zdania, dla zaznaczenia fragmentów pominiętych ...pominę więc tłumaczenie coraz mniejszej aktywności. Przytaczanie tych samych spostrzeżeń o płynącej zbyt szybko codzienności, o braku światła do zdjęć, o wielu planach, które z równą intensywnością pojawiania znikają w przyszłości pod wspólnym mianownikiem: jutro. Ten, z kolei migiem przekształca się w bliżej niesprecyzowane: potem, kiedyś, innym razem. Nawet samo dzierganie idzie mooooozoooooolnie...beznamiętnie schodzą z drutów pomniejsze  dzianiny...te pełne namiętności twórczej powodują stan niezrozumiałego zmęczenia... Taki mniej więcej jest aktualny status mojego hobby i związanego z nim blogowania: pogłębiające się niezadowolenie. Nie chce udawać ambitnie przemyślanych epickich przerw w pisaniu bloga, bo takowych nie ma. Jeszcze nie dawno próbowałam walczyć o wielkie treści każdego zdania; ba! słowa nawet.

spacerowy opis

Dziękując za wszystkie komentarze postanowiłam podzielić się swoim ostatnim wytworem, pełna ciekawości jakie przyniesie to efekty.... S p a c e r  p o  S z e t l a n d a c h   - c h u s t a ; ( W a l k  f o r  S h e t l a n d - s h w a l ) Materiały : Włóczka: Lima Drops (50g/ 90m) - 6 motków Druty: 4,5 Motyw: Tradycyjny wzór szetlandzki - liczba oczek podzielna przez 17+1 Skróty:  w opisie i w tłumaczeniu schematu użyłam nomenklatury angielskiej (...od dłuższego czasu jest mi ona bliższa) o.p. - oczko prawe o.c. - oczko środkowe M1L - dodać jedno oczko w następujący sposób: wkłuć lewy drut od przodu pod poprzeczną nitkę pomiędzy drutami i przerobić na prawo od tyłu M1R - dodać jedno oczko w następujący sposób: wkłuć lewy drut od tyłu  pod poprzeczną nitkę pomiędzy drutami i przerobić na prawo od przodu rz. - rząd/y Instrukcja: 1 . nabrać na drut okrągły 5 o. i przerobić 1 rz. na lewo(tego rzędu nie liczymy); oznaczyć markerem oczko środkowe 2 . prz