...nieśmiało wystawiam go na widok publiczny...po pierwsze dlatego, że popołudniowe półcienie nie sprzyjały obfotografowaniu tego dobrze wszystkim znanego motywu; po drugie ów motyw skutecznie zdyskryminowany został kolorem ostatniego dostępnego w internecie motka moheru o nazwie Luna Multikolor; po trzecie brak ogólnej koncepcji na prezentację.........................a niech tam!
Wspomniany już wzór to Echo Flower Shwal...właśnie ten....z wykończeniem jak w propozycji Dagny - falbanką - akurat w zastosowanym przeze mnie zestawieniu wypada ono korzystniej niż zastosowany w oryginale ażur.
Wracając do zestawienia - nooo....takie było życzenie zamawiającej...takiego dokonała wyboru zarówno do wzoru co do koloru.
Poza tym wszystkim chusta w efekcie końcowym jest ciepła i eterycznie zwiewna zarazem; jest jak wizytówka polskiej złotej jesieni...
Pozdrawiam i życzę słonecznego weekendu.
No i bravo, bravo!!! Przepiękna chusta: kolor, włóczka i wzór, zadam pytanie: czy trudna...? Pamiętaj o włóczce, dla Aneci!!! Całus.
OdpowiedzUsuńKrótko - pozazdraszczam żeś taka zdolna!
OdpowiedzUsuńmoje drogie - wzór jest wykonalny dla każdego kto ma podstawowe pojęcie o drucianych robótkach - trudności sprawić może jedynie odczytanie angielskiego wzoru - w razie potrzeby i możliwości pomogę w trudnościach......
OdpowiedzUsuńAlejandro - nieskromnie dziękuję za uznanie...bedę sie powtarzać: ale to wasze dokonania mnie tak twórczo nastrajają, i wasze talenty mnie onieśmielają.
Pozdrawiam Was gorąco.
O właśnie, patrzę i pytam: skąd ja to znam. Chodzi mi Lunę. Szal z niej robię rok trzeci (?). Kolor fantastyczny, ale już takiej Luny nigdzie nie uświadczysz. Bywa multikolor, ale ze srebrzystościami, do czego ja przekonać się nie mogę.
OdpowiedzUsuń