będzie dziewiarsko:)
Pod koniec ubiegłego roku zostałem niespodziewanie i niezwykle miło obdarowana. Owo obdarowanie zachęciło mnie do bezzwłocznego działania: zamówiłam u Marty wymyślone przez siebie merino ulubione i bez żadnych przeszkód i z wielką przyjemnością wydziergałam kolejny świetny projekt Justyny Lorkowskiej:
Cloud Bay:)
do teraz...rzeczowy i klarowny opis nabierania oczek na plisę sprawił, że na nowo odkryłam uroki tej skomplikowanej jak dotąd dla mnie konstrukcji i zdecydowanie poszerzyły się moje dziewiarskie horyzonty, zacieśniane co róż idealizmem szczegółów wykończenia robótki...
Wiele uroku temu projektowi dodały wpuszczane kieszonki jak również włoskie zamykanie oczek i i-cord zamykający plisę przodu...
Na całość tego projektu zużyłam niecałe 4 motki wspomnianej już włoczki.
Póki co jednak zataczam kolejne już koło nad wspomnianym nepalem, który przeszedł już kilka wcieleń – w tym jedno było już nawet ubrane...twórczość własna ostatnio nie wychodzi, każdą nową koncepcję rozmywa rozczarowanie materią, która choć szara to coraz mniej atrakcyjna, coraz mniej atrakcyjny też zdaje się być powstający projekt – na przekór temu co lubię – będzie taki jak nie lubię...coś mnie jednak ku niemu popycha...ale o tym niebawem
do zobaczenia☺
* pytanie techniczne: czy ktoś z blogujących też miewa problem z publikowanymi zdjęciami: czasami kolory staja się strasznie przejaskrawione i nienaturalnie przekłamane, przy czym te same zdjęcia publikowane na ravelry są zupełnie inne?...wiem, że bloger płata figle różne, ale tego figla nie lubię najbardziej...wadę tą nieznacznie niweluje zapisanie zdjęcia w formacie png...ale to już nie to...wrrr!!!!
Przecudna wełna i przecudny w swej prostocie sweterek :)
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
UsuńTwoja dbałość o szczegóły mnie zachwyca, nawet w tak prostym ściegu widać kunsztowne wykończenie.
OdpowiedzUsuńSweterek piękny i kolor ślicznie się prezentuje. Przypomniałaś mi właśnie o tej włóczce :)
Zakupiłam właśnie wzór na Mrs Skyler i szukam odpowiedniej włóczki :) A co do niezadowolenia z nepala to myślę, że spowodowało to dzierganie z bardziej szlachetnych włóczek...
Ile zużyłaś włóczki na ten projekt ?
Pozdrawiam serdecznie :)
Dziękuję:) ta dbałość szczegółów to zasługa opisu i jakości włóczki, której zużyłam niecałe 4 motki:)
UsuńCardigan wykonany perfekcyjnie, pełna elegancja !
OdpowiedzUsuńNiteczka piękna. Ciekawa jestem, ile jej zużyłaś na ten projekt ?
P.S. Proszę o troszkę uśmiechu:)
Dziękuję:)
Usuńwłóczki zużyłam niecałe 4 motki
co do uśmiechu - to nie umiem się śmiać do samej siebie:))
Ładny kolorek i super sweter.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Marta
Dziękuję:)
UsuńAnia, aż dech zapiera!!!
OdpowiedzUsuńDzięki:))))
UsuńAniu, Ależ pięknie Ci wyszedł ten uroczy kardigan. Ja też się zapowietrzyłam z zachwytu. Ach! Piękny! Kolorek bajeczny i mistrzowsko nabrane oczka na plisę. Na prawdę perfect! Pozdrawiam druciarsko!
OdpowiedzUsuńDziękuję pięknie:), jak już wspomniałam ta plisa to efekt świetnego opisu Autorki wzoru:)
UsuńSweterek śliczny, pomysł z kieszonkami w dolnej plisie bardzo mi się spodobał.
OdpowiedzUsuńDziękuję:) również w imieniu Autorki wzoru:)
UsuńSuper wersja! Ja właśnie też go dziergam... Ale nie z merino i troszkę się obawiam jak wyjdzie plisa i jak się będzie układał, bo włóczka nie jest tak miękka i elastyczna...
OdpowiedzUsuńMerino ulubione też jest miękkie i plisa wyszła równo, bo opis nabierania oczek jest skrupulatny, także bez obaw:)
UsuńWspaniały, sweterek jest śliczny - zresztą nic nowego - zawsze są wspaniałe, świetnie skomponowane.... mnie tylko pozostaje wzdychać i podziwiać :)))
OdpowiedzUsuńTobie – moja Droga pozostaje wziąć druty do ręki i dziergać:)
UsuńAbsolutne cudeńko! Co do zdjęć - zauważyłam, że blogger mi dodaje 'jaskrawości' do kolorów na zdjęciach. Inne dziewczyny też się na to skarżyły..
OdpowiedzUsuńDzięki:)
UsuńNo właśnie - zdecydowanie je przejaskrawia, choć nie robi tego zawsze...
Idealny kardigan, fantastyczny.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Monika
Cudowny!!!
OdpowiedzUsuńZamierzam wydziergać z tej samej włóczki,stąd moje pytanie-na jakich drutach robiłaś?
Tak jak w opisie Justyny-4mm?
Pozdrawiam Anita