zupełnie przypadkowo dopadły mnie cekiny, zupełnie przypadkowo w formie szala:
Zużyłam na niego trochę ponad 4 motki włoczki king cole galaxy przerabiając na drutach 3.5
Pomysł szala – Szwagierka:), która umiejętnie wykorzystała wzór sukienki pochodzący z jakiegoś archiwalnego wydania Sandry...
Całość okraszona kolorowymi (zdecydowanie bardziej kolorowymi niż to widać na zdjęciu...)cekinami...
...jak na dużą ilość zawartego w włóczce akrylu, szal wyszedł niespodziewanie miękko i przytulnie, pomimo też znacznego ażuru
to w zasadzie chyba mój pierwszy czarny udzierg...czy ostatni – nie zakładam, bo czerń jest kolorem pożądanym w każdej garderobie...
tymczasem moje poprute i przewinięte malabrigo woła do mnie z kosza i nie może doczekać się finiszu, więc wzbogacona o nowe druty zakupione w lubianym sklepie motkomania spieszę dziergać od nowa:)
m i ł e g o w e e k e n d u ☺
Piękny jest ten szal. Czyli cekiny nie srebrne a kolorowe tak? Ciekawa jestem jak to wygląda!:)
OdpowiedzUsuńJa z czerni na co dzień nie mam nic. Niby kolor neutralny a jakoś się w nim nie czuję.
Co z malabrigo będzie?:)
Pozdrawiam:)
Dziękuję:)
Usuńz malabrigo będzie coś szyjo-grzejnego, około-chustowego - o ile wyjdzie jak zaplanowałam:)
Prezentuje się wytwornie i elegancko. podoba mi się baaaaardzo! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
Usuńja ogólnie jakoś nie lubię świecidełek ale ten szal wygląda bardzo elegancko a nie odpustowo ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję...choć osobiście pozbyłabym się tych cekinów...ale to nie był mój wybór:)
UsuńPiękny!
OdpowiedzUsuńAle jak to? jakie malabrigo do Ciebie woła? bo chyba nie Sock z ostatniego postu? oby nie........
Pozdrawiam.
Dziękuję:)
Usuńoj nie!...tamten będę "golić" ale pruć nie:) nietrafioną w formie chustę z riosa sprułam i kombinuję dalej:)
Szal jest bardzo elegancki, na pewno będziesz miała niejedną okazję by go założyć. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDziękuję...choć to nie dla mnie:)
UsuńFajniutki, taki kolor jest zawsze na czasie:)
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
UsuńKolejny fajny post przegapiłam! Czerń jest zawsze na topie, to racja :) Piękny zrobiłaś ten szal, rewelacyjny!!! Macie ze szwagierką tęgie głowy, nie ma co ;) Mogłabyś napisać, jakie ma wymiary? Chciałabym coś podobnego zrobić i zawsze się zastanawiam, jaki powinien być szeroki, jaki długi...
OdpowiedzUsuń