Przejdź do głównej zawartości

garstka....



...plany były wielce ambitne, ale póki co koraliki snują się bez Effciowych fajerwerków i wodotrysków* i kilka z nich w formie skończonej prezentuję....
pierwsza, która została prezentem nieokolicznościowym:





druga, która jeszcze nie wie, że została prezentem – fioletowa z kilkoma kroplami tęczy:





 prezentowy komplet w odcieniach beżu, ciepłej żółci i miedzianej tęczy:



...a że wiele rzeczy ostatnio powstaje u mnie do pary lub do kompletu, to te dwie bransoletki powstały do kompletu żółtej metki



 
 ...choć są tak mocno skontrastowane bardzo lubię jak się uzupełniają, w związku z tym zostaną juz chyba kompletem nierozerwalnym;)




*jak to ładnie określiła Iza



m i ł e g o    t y g o d n i a☺


Komentarze

  1. podziwiam, jako kolejną osobę, która umie to zrobić szydełkiem. ja się poddałam i zasuwam igłą, ale to też ma swoje dobre strony, bo koraliki nawlekam na bieżąco.

    __
    www.dziergamika.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie spotkałam innego sposobu, a ten mi w sumie odpowiada;)

      Usuń
  2. Piękne, ale sama nie mam czasu na takie dłubanie. Szkoda..buuu

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki;) wbrew pozorom to szybka robótka na jeden wieczór, więc chyba nie ma się co zniechęcać;)

      Usuń
  3. Też zrobiłam w kratkę :), ale nie mam końcówek, bo tam gdzie kupuję zabrakło. Uzależnia okropnie jednak...
    Te żółte są bardzo słoneczne, chyba wszyscy już za wiosną mocno zatęsknili! Pozdrowienia i miłego dłubania!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj, uzależnia i widzę, że zatacza coraz szersze kręgi;)

      Usuń
  4. PIĘKNE!!! żółta to moja faworytka, no i szczególnie w tym zestawieniu, masz rację :) fajne to koralikowanie, no nie !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fajne!....oczywiście nie tak jak drutowanie, ale niezły i szybko cieszący oko przerywnik;)

      Usuń
  5. Tęczowe zawsze przemawiają do mojego serca. Super :]

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Do mojego też, wespół z matowymi - bo ja lubię kontrasty;)

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

w końcu...

Nadeszła wiosna. Może i nawet wczesne lato, które rozpieszcza nas ciepłem słonecznego blasku. W końcu jest ciepło. W końcu też udało mi się skończyć dziejący się zbyt długo i z dozą niepowodzeń prosty – acz nie prostacki kardigan. Kupiłam projekt, wybrałam włóczkę i zaczęłam dziergać....stosunkowo dawno temu.... Bezkres dżerseju na cienkich drutach dzieje się powoli, więc gdy po skończeniu całość korpusu okazało się, że nie trafiłam z wymiarem otworów na rękawy to sami rozumiecie delikatne rozczarowanie jakie mnie ogarnęło. Próbowałam sztukować, dzielić i markować nietrafioną część swetra  – bezskutecznie; bo im bardziej proces kombinacji technicznych nabierał tempa tym większe rozbieżności ukazywały się moim oczom.. Sprułam. Kolejne podejście okazało się porażką do kwadratu bo popełniłam ten sam błąd w tym samym miejscu....byłam już wtedy bliska rezygnacji uświadamiając sobie ilość godzin jakie zmarnowałam! Ów czas nie pozostawił mnie jednak obojętnej i dał mi podstawową

...

wielokropek – znak interpunkcyjny w postaci trzech umieszczonych obok siebie kropek (…) używany przeważnie na końcu zdania, dla zaznaczenia fragmentów pominiętych ...pominę więc tłumaczenie coraz mniejszej aktywności. Przytaczanie tych samych spostrzeżeń o płynącej zbyt szybko codzienności, o braku światła do zdjęć, o wielu planach, które z równą intensywnością pojawiania znikają w przyszłości pod wspólnym mianownikiem: jutro. Ten, z kolei migiem przekształca się w bliżej niesprecyzowane: potem, kiedyś, innym razem. Nawet samo dzierganie idzie mooooozoooooolnie...beznamiętnie schodzą z drutów pomniejsze  dzianiny...te pełne namiętności twórczej powodują stan niezrozumiałego zmęczenia... Taki mniej więcej jest aktualny status mojego hobby i związanego z nim blogowania: pogłębiające się niezadowolenie. Nie chce udawać ambitnie przemyślanych epickich przerw w pisaniu bloga, bo takowych nie ma. Jeszcze nie dawno próbowałam walczyć o wielkie treści każdego zdania; ba! słowa nawet.

spacerowy opis

Dziękując za wszystkie komentarze postanowiłam podzielić się swoim ostatnim wytworem, pełna ciekawości jakie przyniesie to efekty.... S p a c e r  p o  S z e t l a n d a c h   - c h u s t a ; ( W a l k  f o r  S h e t l a n d - s h w a l ) Materiały : Włóczka: Lima Drops (50g/ 90m) - 6 motków Druty: 4,5 Motyw: Tradycyjny wzór szetlandzki - liczba oczek podzielna przez 17+1 Skróty:  w opisie i w tłumaczeniu schematu użyłam nomenklatury angielskiej (...od dłuższego czasu jest mi ona bliższa) o.p. - oczko prawe o.c. - oczko środkowe M1L - dodać jedno oczko w następujący sposób: wkłuć lewy drut od przodu pod poprzeczną nitkę pomiędzy drutami i przerobić na prawo od tyłu M1R - dodać jedno oczko w następujący sposób: wkłuć lewy drut od tyłu  pod poprzeczną nitkę pomiędzy drutami i przerobić na prawo od przodu rz. - rząd/y Instrukcja: 1 . nabrać na drut okrągły 5 o. i przerobić 1 rz. na lewo(tego rzędu nie liczymy); oznaczyć markerem oczko środkowe 2 . prz