...przeglądąjąc bogactwo dzianinowych możliwości co rusz moja uwagę przykuwają oryginalne zestawy kolorystyczne — kuszą i nęcą oranże, fiolety, turkusy.....nasycają wyobraźnię i podsycają chęci posiadania wyrazistej palety włóczek we własnej garderobie....rozochocona zasiadam do wirtualnych zakupów i ku własnemu zaskoczeniu odkrywam, że nie przerobiłam jeszcze mojego ulubionego koloru z jedwabiu, z takiego czy innego merino...albo z bawełny....hmmm
... i tak moje kolorystyczne szaleństwo kończy się poniższym zestawem:
zaszalałam — użyłam dwóch odcieni granatu i szarości!
— ale co ja poradzę, że szarość to mój ulubiony kolor — choć w zasadzie zlepek kolorów wszelkich; a w wydaniu dropsowej alpaki jest idealny...zresztą owa dropsowa alpaca jest włóczką idealną — przyjemnie ciepłą i niezwykle lejącą, zdecydowanie moją ulubioną i pomimo włochatej struktury zamierzam jej przerobić więcej...
Technicznie: zużyłam 2 motki szarej alpaki Dropsa, 1 motek granatowej i kilkanaście metrów w kolorze jeansu przerabiając drutami nr. 3; wzór Dream Stripes by Cailliau Berangere .
...tak czy inaczej chciało mi się takiego pasiaka na szyję, a że robiłam go krótko nie zdążyłam się przesycić tym zestawem; a czy szarości mam dosyć — jeszcze nie, ale ciągle nie zaspokoiłam swoich stanów kolorystycznego rozochocenia, które choć bywają krótkotrwałe co rusz dochodzą do głosu; jakie to jednak mają być kolory — cięgle nie wiem....ale pewnikiem pojawi się w nich chociaż namiastka szarości...
Piękna! Hmmm...chusty w paski jeszcze nie robiłam, ale patrząc na Twoją muszę się nad tym poważnie zastanowić. Jak wyrobie się z prezentów świątecznych chyba sobie taką machnę :)
OdpowiedzUsuńDziękuję i zachęcam:)
UsuńJa uwielbiam wszystkie Twoje wytwory i tą chustę też. Pierwszy rzut oka na zdjęcia i myślę sobie "napiszę Ci że masz niesamowitą zdolność łączenia kolorów" a Ty tu proszę właśnie o tych kolorach. Obłędnie Ci to wychodzi. tak sobie myślę że jak tylko skończę to co aktualnie mam na drutach to zgapię od Ciebie tą kolorystkę http://formymanualne.blogspot.com/2012/04/trzy-koloryi-fuksja.html
OdpowiedzUsuń...się normalnie zaczerwieniłam — bardzo dziękuję ale w kwestii kolorów to jak wspomniałam to ja monotematyczna jestem zdecydowanie:)
UsuńChusta bardzo, bardzo fajna, tez lubię szary choć pstrokata ze mnie "dziewczyna", pod Twoim "wpływem" zamówiłam alpakę dropsa na sweter z dekoltem formowanym rzędami skróconymi i nie mogę się doczekać tego wyjątkowego "tete-a tete"
OdpowiedzUsuńDziekuję:)
Usuń...Alpaka jest warta wszelkich pokus!
Nie będę oryginalna - ja również właśnie oglądam alpakę dropsa, żeby sobie ją kupić ...
OdpowiedzUsuńRewelacyjna chusta :-) Piękne kolory :-) Idealna :-)
Pozdrawiam serdecznie.
Dziękuję bardzo i mało oryginalnie dodam: polecam gorąco Alpakę!
UsuńFaktycznie zaszalałaś z kolorami ;)
OdpowiedzUsuńŚwietne zestawienie! Jeszcze nie miałam przyjemności dziergania z dropsowej alpaki, ale ją macałam i muszę przyznać, że jest boska. Robiłam za to z innej alpami Berroco i muszę powiedzieć, że też jest miła i ciepła.
Prawda — zaszalałam;)
UsuńDziękuję i monotonnie polecam alpakę!
Ale zaszalalas :-)
OdpowiedzUsuńDolaczam sie do zachwytow nad alpaka, to naprawde wloczka idealna.
...bo ze mnie taka szalona dziewczyna:)
Usuńpo pierwsze - bardzo się cieszę, że (trochę przeze mnie) się teraz częściej fotografujesz, bo bardzo Cię lubię na zdjęciach oglądać :)
OdpowiedzUsuńpo drugie - jaaaaa... jak można tak zasuwać? od sierpnia nic nie wydrutowałam dla siebie i koniecznie mi się chce tylko czasu brak. a tu taka piękna chusta...
czadowa jest, w najlepszej palecie barw ;)
to prawda, że to wszystko przez Ciebie:P....choć myślałam że nudzę już swoja facjatą.
Usuńw kwestii zasuwania — a mnie się wydaje, że mam tempo żółwia bo ciągle odkrywam braki w garderobie i one się nie zmniejszają...pomimo nowych udziergów — o brakach dzianinowych dodatków nie wspomnę...odkryłam np, że nie mam czapki;)
mi też czapki brakuje - jedną mam, ale nie do wszystkiego. więc na druga kupiłam włóczkę. na druty 2,5. co już mnie powstrzymuje. dodatkowo powstrzymuje mnie to, że na tychże drutach mam skarpetki, które się robią od roku...
Usuńczy sądzisz, że wsadzenie sobie motka włóczki na głowę załatwi sprawę? ;)
Pięknie połączone kolorki - bardzo spokojne i ta koronka na dole - cudo chusta :) ewa
OdpowiedzUsuń