nie po raz pierwszy właściwie, pierwszy raz by Iza * a to robi ogromną różnicę - przynajmniej dla mnie. Motywem działania był mój wymarzony, wymęczony i mozolny cardigan w paski, który na początku miał być przykładną wersją Paulie ... szybko się okazało, że ten fason nie jest dla mnie, więc korpus poszedł do sprucia. Chęć na paski została - podsycana dodatkowo wieloma fantastycznymi dzianinami na Ravelry; np.: tą lub tą ....i tą ....i tą .... i wieloma innymi. Długo nie mogłam się zdecydować czego ja tak naprawdę chcę i tym sposobem powoli dojrzała forma własna: Rozpinany sweter z alpaki Dropsa i mieszanki wełny Delight Dropsa w zestawieniu odcieni granatów, ciemnych fioletów, zieleni i turkusu - ich bogactwo ukryte zostało w ciemnym nasyceniu tych wszystkich kolorów - efekt ten jednak był zamierzony - przy zróżnicowaniu delight'a bałam się pstrokacizny.... Wydziergany drutami 2,5 i 2,0; waży 460g; jest niezwykle miękki i lejący, tak bardz...