Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z kwiecień, 2016

telegram

jestem • stop • dziergam • stop • dwubiegunowo •stop • i  mam się całkiem nieźle • stop ••• brakuje mi czasu • stop • by lepiej się zorganizować planuję poszerzać działalność twórczą • stop • taka fantazja wiosenna • stop • :)  

duplikat

w ostatnim czasie....roku w zasadzie kilka projektów dziewiarskich powstawało podwójnie... powód zawsze był jeden i ten sam: Siostra kochana , która z wyrzutem: a mi takiego nie zrobisz .....komplementowała ;)) moje kolejne fascynacje dziewiarskie mój zachwyt nad prezentowaną już i bardzo ulubioną chustą musiał być również powielony...sami rozumiecie... o dziwo wersja druga powstawała z większą satysfakcją i z jeszcze większym zachwytem nad efektem końcowym mogę ja wam zaprezentować: recykling włoczki delicious i ranco sock z chust m a r a sprutych pod koniec roku ,w tym projekcie to był strzał w dziesiątkę: obie włóczki są trochę grubsze od arwetty , którą wykorzystałam w swojej wersji – przez co projekt jest wyrazistszy  kolory uzupełniły się idealnie: melanżowa szarość  pięknie wydobyła czystość kolorów arucanii.... po za tym kaszmir dodaje temu projektowi swoistej lekkości i delikatności... będę być może monotonna ale bardzo mi się ta wersja p

wiosna idzie

nosi się się wtedy skarpetki wełniane hand made czy już odkłada do szuflady? ja właśnie ukończyłam dzierganie trzech kolejnych par: jednolite powielenie tej samej co poprzednio techniki dziergania od palców – bardzo mi się podoba jak niewidoczny jest początek: pięta formowana za pomocą rzędów skróconych: i włoskie – elastyczna zamykanie oczek  ściągacza: dla przełamania jednokolorowej monotonni oczek skarpetki powędrowały do właścicielki w kolorowych etykietach: wykorzystałam tutaj papiery zakupione w lubianym skupisku 1001 drobiazgów (nie tylko w gospodarstwie domowym) czyli w taigerze w owym sklepie zakupiłam również – łamiąc noworoczne postanowienie – włóczkę;) na skarpetki – własne – bo takowych wciąż nie mam: zaciekawił mnie niebanalny zestaw kolorów, którego głównym motywem przyciągającym uwagę był kobalt ;skład – 75% wełny, 25% polamidu nie odstraszył a cena – 6zł za motek była kropką nad i... więc sami rozumiecie, że nie mogłam się ni